Maryla Jędrzejewska ma już siedemdziesiąt lat, ale dopiero teraz czerpie z życia pełnymi garściami. Można by się zastanowić, jak można czerpać z życia, gdy się siedzi tylko w domu, a wychodzi jedynie po jedzenie dla kota i dla siebie. I to dokładnie w tej kolejności. Ale Maryla ma wreszcie w życiu cel. Wieczorami siada przy swoim sekretarzyku, za każdym razem wahając się, czy otworzyć kolejny list. Wie, że przepadłby, gdyby go wrzuciła do wysyłanych listów na poczcie. Może nawet dotarłby do Mikołaja, który gdzieś tam, w Laponii, zarabia na byciu świętym. Ale jedno jest pewne... To ona mogła spełniać marzenia. Ten fałszywy biznesmen z Laponii z pewnością by tego nie zrobił...
Możemy się umówić i zawrzeć pewien pakt...On był miłością jej życia, gdy go zabrakło jej świat runął.Została pustka i jeszcze ktoś...W pobliżu zawsze był przyjaciel. Jego przyjaciel, któremu nie wolno było czuć.Ale możemy się umówićI zawrzeć pewien paktZaopiekował się nią na dobre i na złe.Ktoś do nich dołączył, a on nadal trwał.Pewnie nie taką miłośćwymarzyłaś sobie w snachMiłość przychodzi bezszelestnie, nikogo nie uprzedza.Równie cicho odchodzi niezauważona.Lecz może pokochasz mnieZa jakiś czas
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zwyczajne rzeczy, których tak łatwo nie zauważyć, dopiero z perspektywy czasu nabierają znaczenia.
Jaga czuje się już bezpiecznie w willi Pod Jodłami, gdyż Damian, jej chłopak, wytropił prześladującego ją stalkera. Jednak pewnego zimowego wieczoru otwiera drzwi i widzi swego prześladowcę. Sterroryzowana wsiada do jego auta. Lecz w Zagórzu nic nie umyka uwagi mieszkańców i wieść o porwaniu roznosi się błyskawicznie. Zmontowana naprędce ekipa pod wodzą pani Anieli rusza na ratunek. Mela także przeżywa ciężkie chwile. W szpitalu mobbinguje ją ordynator, przygotowania do ślubu ją stresują, w dodatku na horyzoncie znowu pojawia się Aleksa, pierwsza miłość jej narzeczonego. Mela ma coraz więcej wątpliwości co do swoich uczuć i uczuć Mateusza. Już raz uciekła sprzed ołtarza, czy zrobi to po raz drugi?
UWAGI:
Stanowi część 3. cyklu, część 1. pt.: Willa Pod Jodłami, część 2. pt.: Trzeba marzyć. Oznaczenia odpowiedzialności: Bogna Ziembicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Doktor Gaston Laval traci podczas walk całą rodzinę. Uwięziony i skazany na gilotynę, cudem unika śmierci, potem ucieka przed prześladowcami, zaciągając się do wojska. Pewnego dnia do wojskowego szpitala, którym kieruje Laval, przybywa kobieta, przywożąc rannego polskiego żołnierza. Gaston jest zaintrygowany piękną nieznajomą, Muriel de Voss, która wydaje mu się zupełnie inna od spotkanych dotąd kobiet. Lekarz zakochuje się w kobiecie, której historia intryguje go i przejmuje do głębi. Okazuje się, że Muriel jest Polką, pochodzącą spod Krakowa. Dziewczyna, niegdyś przysposabiana do życia w klasztorze, uciekła w nieudane małżeństwo. Marzy o zostaniu lekarką. Zaskakuje Lavala swoją wiedzą dotyczącą anatomii, chirurgii i leków. Uczucie, które ich łączy, jest coraz silniejsze, niestety rozdzielają ich wojenne losy. Lekarz wyrusza za ukochaną przez Pireneje do Hiszpanii, nie bacząc na śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy będzie dane im się spotkać? Czy Muriel ma szansę na studiowanie ukochanej medycyny? Czy miłość zatriumfuje w czasach wojennego szaleństwa?
UWAGI:
Stanowi część 1. sagi. Bibliografia na stronach 375-[378]. Oznaczenia odpowiedzialności: Bogna Ziembicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To tu, w starym domu w zagórzu, spotykają się wojenna przeszłość i teraźniejszość. Minął rok, odkąd Jaga zamieszkała w willi Pod Jodłami. Znalazła nową pracę, randkuje z Damianem. Zaprzyjaźnia się z panią Anielą, od której kupiła dom, i stopniowo poznaje jej burzliwą przeszłość: tajne życie agentki przedwojennego polskiego wywiadu. Siostra Jagi, Mela, szykuje się do ślubu. Jednak jej dawny narzeczony nie zamierza odpuścić. Robi wszystko, by Mela do niego wróciła. Do tej pory zawsze ktoś jej mówił, co ma robić: rodzice, szef, facet, z którym mieszkała. Teraz była wolna. stanęli wokół ognia, pili gorącą herbatę. Jodły szumiały jak morze, na niebie świeciły gwiazdy, trzaskały gałązki w ognisku.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Bogna Ziembicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni